[paulinaizabela]

Napisane przez danika

ale zasuwacie ja własnie wrociłam, odebralam dowód załatwiłam w banku, bylam u rodziców i juz powiedziałam im, że coś jest na rzeczy z dzidzią ale sie ucieszyli, mama sie popłakała a ja razem z nią... moze troche sie wyrwalam, ale rodzice wiedzieli o naszych problemach, nawet pare razy mama mi kase dawala na wizyty

Kochana nie dziwię się, że już powiedziałas - toż to taka radość
Na pewno będzie wszystko dobrze, kiedy wizyta?

Napisane przez Tacca

Paulinko dzień minął wolno... Ale w miarę bez nerwów a to dobrze.

to cieszę się, że bez nerwów dziś

Karolca w ciąży też jest podwyższona temp