Dot.: Zapuszczanie włosów
Cytat:
Napisane przez kasia2277
Kurczę, nie wiem co mam kupić !
Chyba kupię ten seboradin, ale chciałabym cos jeszcze.
Nie wiem juz czy kupic olejek kokosowy, rycynowy czy naftę czy jakies tabletki.
Bardzo bym prosila zeby ktos kto uzywal ktoregos z tych olejkow albo nafty lub cos powiedzial jakie mają działanie i czy rzeczywiscie działają  .
Bd wdzięczna 
|
olejek rycynowy stosowałam, ale nieregularnie (za dużo z tym roboty i nie mam czasu ) - ale już po 2 użyciach maski z żółtkiem zauważyłam, ze włosy zrobiły się gładsze i bardziej błyszczące.
A jak nie mam czasu na zabawy z maskami, to przynajmniej raz w tygodniu nakładam rycynowy na końcówki z 1-2 godz. przed myciem włosów. Póki co od marca nie miałam jeszcze potrzeby podcinania końcówek z powodu nadmiernego rozdwajania, więc może działa.
Poza tym u mnie działają szampony i maski biovax, używam od pół roku i widzę sporo nowych włosków koło grzywki
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu
Edytowane przez Maja102
Czas edycji: 2011-01-28 o 21:32
|