Dot.: 4w1 - kto dałby radę?
To jest taki przysłowiowy "człowiek orkiestra" - twierdzi, że im więcej ma zajęć tym lepiej potrafi poukładać sobie dzień.
Podziwiam, ale nie zazdroszczę - nie ma czasu na spotkania z przyjaciółmi - a jego żona to skarb, bo okazuje morze cierpliwości Która z nas bez pretensji akceptowałaby ciągłą nieobecność męża w domu? A ona "bierze na wstrzymanie"
__________________
Psy mają właścicieli - koty mają służących
|