[zelki]

Hejka,
U mnie niedziela- porażka, było pięknie, a wieczorem poszła cała czekolada z orzechami, którą zjadłam na raty, chowając się po kątach przed rodzinką - żenada co? .
Nie dość, że jeszcze nie mam wyników,to jeszcze takie skuchy.

edit:
Dziś mija 1 tydzień diety, postanowiłam się zważyć i... ważę 20 dag więcej !!!
Nic z tego nie rozumiem, w dodatku od soboty- w 2 dni przybyło mi prawie pół kilo, coś tu nie gra ...
Nie wiem o co tu chodzi , ale dalej kontynuuję dietę, chowam wagę na tydzień i czekam co dalej.