Dot.: "L" - nowość od Lolity Lempickiej (?)
Właśnie przyszedł do mnie mój flakonik "L".
Flakonik jak dla mnie - śliczny 
ale mam pytanie - czy wasze również nie były do końca napełnione? I od razu, przy pierwszym psiku, nie musiały łapać powietrza tylko dawały perfumy? Bo mam dziwne wrażenie, że mój tester był mimo wszystko testowany
edit: z tym wypełnieniem nie do końca to się chyba wyjaśniło - zobaczyłam to duże zdjęcie z któregoś sklepu i tak widać powietrze. Tylko to testowanie przez kogoś...
Edytowane przez agnieska
Czas edycji: 2006-08-10 o 13:57
|