[agnieszka_pe25]

Napisane przez moria44

Cześć gaduły kochane!

agnieszka – w sprawie wiaderka służę pomocą i na pewno zdam relację z kąpieli Igi. Wczoraj TŻ podszedł do mnie skocznym krokiem, przytulił i pyta „Żonka a od kiedy będziemy mogli kąpać małą w Tummy Tubie?” odpowiedziałam, że od pierwszego dnia narodzin to się taaaaak cieszył Nie wiem skąd w nim aż tyle entuzjazmu.
I widzę, że znowu się o Twoim karmieniu musiałaś nagadać


Co do cesarki, jeśli mała będzie tak rosnąć jak teraz to w 38t. powinna ważyć około 3100-3200g i wtedy chciałabym ją wyciągnąć ale cały czas mam wrażenie, że coś się wcześniej zacznie dziać i mnie do kliniki nie przyjmą. Muszę się tam przejechać i też właśnie wszystko obgadać, to samo z moim ginkiem prowadzącym bo on to chyba nawet nie wie, że ja chcę cesarkę.

ok, to czekam na relacje z kapania. tak nagadalam sie i jak zwykle budzi kontrowersje

no ja tez musze wypytac, ale ciagle mi sie wydaje ze za wczesnie. mam przeczucia ze teraz bedzie ok, ale jakos w 3kg dziecko u mnie nie wierze, ani w porod po 38tyg. nie wiem czemu. chetnie poslucham jak bedziesz miec info dot cesarki itd.