2011-02-02, 13:19
|
#4265
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 11 394
|
Dot.: Essence cz. VII
Cytat:
Napisane przez SexiChic
Ironicznie okazuję oburzenie jakie wywołuje u mnie otwieranie kosmetyków w sklepach
W końcu nie po to idę do sklepu i płacę pełną kwotę za kosmetyk, żeby dostać używany produkt! I nie obchodzi mnie to czy to jest tusz do rzęs, cień do powiek czy lakier do paznokci. Jeżeli ktoś nie ma kasy na kupowanie "problematycznego" odcienia lakieru do paznokci to niech go nie kupuje a nie wsadza tam palucha! Jak dla mnie nic nie usprawiedliwia takiego postępowania i gdzieś mam wszystkie tłumaczenia zwłaszcza te w typie: "bo nie wiedziałam czy mi pasuje"! Sama nie otwieram kosmetyków w sklepie i wolę się męczyć z kiepskim kosmetykiem albo kupić drugi, żeby ktoś nie ucierpiał w skutek mojej ciekawości (w końcu każdy przenosi na sobie zarazki i to co dla jednego jest obojętne dla drugiego może być chorobotwórcze) i tego samego wymagam wobec siebie.
Jak chcę nabyć używany produkt to od tego mam allegro i wymianki a nie sklep!
|
nic dodać, nic ująć.
A z innej beczki - w najnowszej gazetce Natury w końcu pojawiło się ILB
__________________
"Wy macie tą Waszą solidarność Wizażanek, że dwadzieścia lat temu to WY byście obaliły komunizm" złota męska myśl
|
|
|