|
Dot.: Zwariowany rocznik 1990 :D
oj no co... znudow to bym i wielka gre obejrzala, ktorej niecierpie.... pfffff jednak nie 
najlepszy moim zdanie fragment:
"Idziemy sobie przez ulicę, potykamy się i
mówimy do siebie: "bardzo mnie irytują nierówności tego chodnika, które znienacka narażają mnie na upadek.
Nasuwa mi to złe myśli o władzach gminy." oplulam ekran 
zuzek bez obrazy ale BUJAJ SIE Z tymi nalesnikami i nie rob mi ochoty.... najlepsze sa kanapki na lozku o 1.30
|