2011-02-04, 20:48
|
#877
|
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(
Cytat:
Napisane przez *AgneS*
Nie mieszkaliśmy, bo to była kwestia miesiąca/dwóch.
|
Szacun, ja bym tyle czasu nie wytrzymała dojeżdżać :P
Cytat:
Napisane przez *AgneS*
A odsunęliśmy się ze względu na zmianę pracy, znajomych... oboje byliśmy na etapie intensywnego rozwoju zawodowego i to nas zniszczyło.
|
To częsta przyczyna odsunięcia, ale musiało być coś jeszcze... Jak często się widywaliście, co robiliście razem?
Cytat:
Napisane przez *AgneS*
Co do znajomych-zazwyczaj wychodziliśmy parami, bynajmniej nie bo "tak wypada" tylko naturalnie, moje koleżanki mają mężów bądź narzeczonych, którzy dobrze się dogadywali z moim byłym.
|
Ale wychodziliście w więcej niż 4 osoby? Zamiast siedzieć w domu, idź z nimi gdzieś albo zorganizuj u siebie posiadówkę, zrób dobrą sałatkę, wychylcie winko... Jak będziecie grupką, to wcale nie będziesz "dostawką"...
Cytat:
Napisane przez *AgneS*
Czyżbyś przeżyła podobną historię?
|
Znudziłam się po 8 latach wspólnego mieszkania, bo eks umyślił sobie, że może mieć kogoś lepszego, bardziej niezależnego i ambitniejszego, tylko że nikogo takiego nie znalazł, więc wpadł na to, by wrócić... tylko że ja już miałam innego 
Cytat:
Napisane przez howdoi
dzisiaj powiedział, że będzie dzwonił do mnie.
|
Od dzisiaj nie odbieraj
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
|
|
|