Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-02-04, 23:11   #893
justin18061976
Rozeznanie
 
Avatar justin18061976
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Stavanger
Wiadomości: 840
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;24836610]
Fota szeryfa:[/QUOTE]

Maksiu jest czadowy!!!

Cytat:
Napisane przez iza240 Pokaż wiadomość
krzyczec:confuse d:Czy wam też zdazaja się takie chwile załamania?
oj tak, niestety, mam potem okrutne wyrzuty sumienia

Jesli chodzi o sposoby na chorobe to ja bardzo chwale sobie czosnek, zawsze pomaga, miod z mleczkiem, ale jesli ktos nie toleruje albo nie lubi - to nie namawiam, jestesmy dorosli i sami wybieramy to co wydaje nam sie wlasciwe, rady zas moga sie przydac
U nas fajny dzionek, przyszly wreszcie pieluszki, dzis dopiero nasz debiut, ale generalnie jestem b.zadowolona, co prawda male porazki zaliczone, bo przecieklo nam przy pasie, itti bitt maja dosc niski stan, ale mysle, ze to wszystko kwestia wprawy,
pieluszki sa mieciutki, super chlonne i do tego sliczne
mysle, ze z powodzeniem bedziemy z nich korzystac no na lato jako spodenki beda swietne
kupilam tez eko kule i zrobilam juz dwa prania razem z olejkiem lawendowym, ciuszki czysciutkie, miekkie i b.ladnie pachna, generalnie polecam
Bianka nie moglam sie powstrzymac i zamowilam charliego w rakiety, te pieluszki dla mnie sa mega super na noc zapakowalam Stefcia w close parent, zobaczymy jak sie sprawdza
kolejny dzien masci sterydowej, zaczynam widziec poprawe, plamy bledna, jestem ciekawa czy uda nam sie usunac na amen tego grzyba
moj malz mnie ostatnio zaskakuje (zdradza czy co), dzis przygotowal mi romantyczna kolacje przy swiecach, winko, krakersy, taca serow plesniowych, winogrona i wino z Portugalii, hmmmmm
slicznie to urzadzil, teraz co prawda zasnal hehe, ale zrobil wrazenie, nie powiem
Dzis bylismy zwazyc naszego Smyka, przy 76 cm wazy 9 kg
a i tez krzyczy mi w nocy, dlaczego??blade go pojecia nie mam, ale az sie zanosi, a mi nerwy chodza

---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------

Cytat:
Napisane przez bydgoszczanka Pokaż wiadomość
Moja mała też Chociaż dzisiaj reagowała na słowo "be" jak czegos nie pozwalałam jej ruszać. Zobaczę jak to jutro będzie
Ona coraz więcej rozumie. Wie, co to piłka, książeczka, banan, jak mówię usiądź, to siada, rzuć piłeczkę, to rzuca, chodź do mamy, to idzie do mnie, wie gdzie jest mleko, bo łapie za bluzkę.
.
Stefek tez przychodzi jak mowie choc do mamy, daje buziaka jak Go poprosze, szuka pilki jak sie pytam gdzie pileczka a i u nas bez apelacyjnie hitem sa samochodziki, ktore potrafi calymi dniami toczyc po podlodze, pchac przed soba, wciskac w katy i krzyczec zeby ktos Mu pomogl wyciagnac

---------- Dopisano o 23:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;24854636]------------
U nas nos masakra, pobudka o 2 z ogromnym płaczem, nie mogliśmy uspokoić i nie wiem czemu? Dałam camilię (bo w ostateczności na zęby zwaliłam, no bo co innego?), dałam viburcol, zasnęła. Ale o 6 to samo, aż się trzęsła z płaczu, i nie wiem co to było Na rękach nie chciała być, z nami w nocy usnąć absolutnie nie chciała... No i dzień totalnego maruda znów. Nie mam pojęcia, co to ma być - czy emocje, czy zęby, czy kij wie co. Walka z butelką jest - widzę, że głodna, butelkę odpycha, dopiero po długiej chwili zassie...[/QUOTE]

wlasnie nam Stefek zrobil to samo, darl sie jakby przez sen, jak sie przebudzil to jeszcze przez dluzsza chwile telepalo Go i wzdrygalo, nie wiem czemu??
__________________
Każdy dzieciaczek jest indywidualnością i idzie swoim rytmem. Zaakceptuj to i ciesz się każdym dniem. Nie warto szukać problemów na siłę.


http://suwaczki.maluchy.pl/li-48793.png
62-61-60-59-58-57-56-55-54-53
justin18061976 jest offline Zgłoś do moderatora