2006-08-13, 02:32
|
#10
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 673
|
Dot.: Gdyby Twój zapach był osobą...?
Mnie zapachy rzadko kojarzą się z osobą .
Dla mnie zapach to raczej emocja, stan, nastrój, wrażenie.
Ewewentualnie obraz , często krajobraz,
Tak kojarzy mi się Magie Noire : schowana w leśniej gęstwinie niewielka polana. Ciepłą, letnią nocą, wydobyta z ukrycia blaskiem pełnego księzyca
Ale może moglaby być mądrą czarownicą pochyloną nad parującum wywarem z ziół.
Shinny Creation , to krzew różany z kwiatami o ciemnych aksamitnych płatkach , tuż po deszczu w upalne popołudnie, parujący intesywnie, słodko, odurzająco.
Być może mogłaby to być kobieta , o aksamitnej skórze , nieco wybujałych kształtach,ubrana w sukienkę w kolorze fuksji , leniwie , zmysłowo kołysząca się na chuśtawce w ogrodzie gęstym od krzewów kwitnacego jasminu.
Cristalle Chanel natomiast kojarzy mi się z osobą angielskiej surowej guwernantki, w ciemnozielonym, kostiumie i czarnym kapeluszu.
Są takie zaapchy , które nie kojarzą mi się z niczym szczególnym, nie robią żadnego wrażenia, nie pobudzają wyobrażni. Takim zapachem jest np. Rush 2 czy Truth CK.
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie  .
|
|
|