[moria44]

Napisane przez Siasiek

Uciekam bo jeszcze muszę langosze dla męża zrobić na obiadek.

A co to te langosze ?

Napisane przez moniqac

moria - a co ja mam powiedieć jak WIEM że urodze wcześniej przez tą szyjkę - jak tylko poczuje ucisk na dole, albo jakby coś ze mnie pociekło mam stresa.... masakra. to pewnieśmieszne, ale chodze ze ściśniętymi nogami albo mięśniami jak tylko moge .

moniqac ja wiem, że mój strach jest całkowicie irracjonalny. Mam świadomość tego, że nawet ze skróconą szyjką można dzidzię po terminie urodzić więc ja sobie ewidentnie wkręcam.
Nie wiem, może ciągle nie mogę uwierzyć, że się nam udało i że będzie wszystko dobrze

Napisane przez Dziewczonka

Moria ja mam tak samo (tylko proszę nie bic) codziennie wstaję rano i myślę co by było jakbym dzisiaj urodziła . Stwierdziłam, żeby chociaż dotrwac do końca lutego . A w maju się okaże, że jeszcze przenosimy

Hehhe, no to cierpimy na ten sam syndrom Co prawda ja bym chciała małą wcześniej wyciągnąć tak jak aga w 38 tygodniu ale kto wie jak to będzie.