[CzarnyElf]

Ha a mojemu mezowi wyszlo 8w7 jestesmy totalnie rozni ale przyciagamy sie jak magnesy.Niezle polaczenie

Femme
tak myslalam ze Ty tez Wloczega

Zu-
o tak to na pewno braterstwo dusz Colorado to miejsce gdzie chcialabym mieszkac ,to miejsce moim zdaniem ma dusze czego Springfield zupelnie nie posiada

Zlosliwiec
jestes 8w7 tak jak moj mazteraz juz wiem jaki jestes hihihihi

Patis

Z tymi komplementami to ja mojemu sama mowie ze ich potrzebuje i ma mi je powtarzac w kolko,i ciagle prosze o jeszce

Magja
w sumie jezeli chodzi o to ze jestesmy antyspoleczne to tak nie do konca prawda,wydaje mi sie ze jestesmy takie pol na pol tzn ja np zawsze lubilam byc wsrod ludzi,czesto tez bywalam naiwna,za bardzo naiwna,no i w miare uplywu czasu sie zmienialam,bylam bardziej ostrozna,no ale tak ogolnie kocham byc wsrod ludzi,samotnosc mnie zabija i wtedy wpadam w dolki.

Natalia
co rozumiesz przez pojecie ze nie jestes do konca normalna,moze cos o tym napiszesz?

Marushka
i tak trzymac trzeba byc pewnym siebie,ja tez bym chciala wierzyc ze robie cos dobrze

Kurcze zaczynam sie uzewnetrzniac ,ale tak zawsze jest jak czuje ze spotkalam osoby ktore nadaja na tych samych falach