[DominikaS]

Zgadzam się z Xanką. Nie mam żadnego zawodowego zboczenia ale jako lokalna patriotka obawiam się że będzie to budynek (jak większość budowanych ostatnio w Krakowie) szpecący charakterystyczną architekturę Krakowa;(
Budowanie centrów handlowych w środku miasta uważam za skandal.
Umieszczenie w nim kolejnego multipleksu to już w ogóle porażka. Jeżeli w wyniku tego padnie następne normalne kino to niedługo w ogóle nie będzie gdzie oglądać filmów;( Dresiarskie multipleksy pełne są smrodu kukurydzy i nie mają atmosfery zamieszkującej przeważnie wnętrza związane ze sztuką...
Widziałam niedawno GK, budowana miała się ku ukończeniu - jest to jeszcze jedna ohydna bryła materiałów budowlanych;( Nie mam pojęcia dlaczego akurat w Krakowie pozwalają budować coś tak brzydkiego (tak brzydkiego jak hotel koło filharmonii czy ten koło Wawelu). Odnoszę wrażenie że jest w tym jakiś cel, podobny do tego, w którym zbudowali w Krakowie Nową Hutę;( Odwiedzałam galerie handlowe w innych Polskich miastach. Niektóre z nich wykorzystują już stojące, wpisane w architekturę miasta budynki, inne zaprojektowane są tak, że wręcz upiększają miasto, w niektórych ciekawszych, panuje specyficzna, przyjemna atmosfera. Akurat w Krakowie większość wielkich sklepów wygląda jak gigantyczny blaszak lub bunkier przeciwatomowy;( I o ile na przedmieściach te paskudztwa nie rażą, to centrum nie jest odpowiednim miejscem dla wygłupów architektów bez talentu i wyobraźni;( Takie budynki w Warszawie na przykład nie wprowadzają dysonansu estetycznego, w Krakowie jeszcze tak (choć obawiam się że już niedługo Wawel nie będzie pasował do takiego pudełkowatego miasta).
Cieszę się że będą nowe sklepy w Krakowie (raczej obiektywna to radość bo butiki mnie nie podniecają ) ale spokojnie mogłyby sobie istnieć poza starym centrum, i tak ludzie by do nich jeździli...