|
Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011
nuna_77 pogoń tego adwokata co on sobie myśli - przecież wie, że jesteś w trudnej sytuacji.
ja też bym nie liczyła, ze facet się zmieni ale może jak sąd zasądzi alimenty to zrozumie, że dziecko to nie zabawka. Trzymam kochana za ciebie i dzieci kciuki
wiesz ja też czuje się taka beznadziejna siedzę tylko i ryczę. Wkurzam się na siebie bo przez to mi się nic nie chce. Najchętniej bym przeleżała cały dzień w łózku ale nie jest to mozliwe bo jak zadługo leżę to boli mnie krocze cierpną ręce
a wczoraj pojechałam do lumpa. Szukałam jakiejś wiosennej kurtki ale za miast tego kupiłam Niuni spodnie z nexta i kurteczkę marks&spencer oraz pojechałam do textil market i tam bodziaki były za grosze, więc wzięłam dwie pary
|