[cinusiowa]

Dzwoniłam właśnie do obsługi i rozmawiałam z jakąś Aleksandrą XYZ, która tam pracuje chyba za karę Nie potrafi odpowiedzieć na najprostsze pytanie dotyczące Avon, na wszystkie odpowiedzi musiałam czekać, bo ona wszystko musi sprawdzić

Przy okazji zapytałam, czy torby Lindsey są już nadsyłane i sprawdzała, że nie ma jej w ich brakach na magazynie więc powinny już być pakowane do paczek. Zaznaczam, że powiedziała "powinny", ale czy tak jest, to jakoś tej Pani nie wierzę

No i moja wpłata jeszcze nie dotarła do nich i nie mam jak zrobić zamówienie Bo to była płatność po terminie
Znowu się zagapiłam