2005-03-15, 14:41
|
#3
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 392
|
Re: odnosnie drugiego kota
Gorąco polecam drugiego kota! Ten pierwszy po pewnym czasie oczywiście będzie Ci wdzięczny za towarzystwo. Moja pierwsza kotka po wprowadzeniu nowego lokatora przez 7 dni naburmuszona chowała sie za meblami wychodząc wyłącznie w nocy na jedzenie i siusiu (może coś tam jeszcze). Obydwie dziewuchy WARCZAŁY na siebie, jak rasowe psy. Cos takiego to ja pierwszy raz w życiu widziałam, słowo daję. Po tygodniu starsza kotka wyszła zza szafy, bo chyba jej sie pozycja zdudziła i jakoś to już poszło. Teraz dogadują się super. Biją się, okładają nawzajem, stosują zapasy i uciechy jest co niemiara. Jeżeli masz 2 pokoje to najpierw trzymaj nowego kociaka w osobnym pokoju, żeby się chociaż węchowo do siebie przyzwyczaiły. Po kilku dniach można dokonać oficjalnej prezentacji, ewentualnie ubrać ochronne rękawiczki Koniecznie przed prezentacją trzeba zaprowadzić nowego kotka do weterynarza, żeby starego pupila niczym nie zaraził np. kocią białaczką.
Aha, im młodszy kot, tym łatwiejsza asymilacja. Pozdrawiam.
|
|
|