[diabel200]

Kurcze moja żona chce ombre, ale nie mamy pojęcia z naszymi fryzjerkami jak do tego dojść. Niestety żeby efekt był zadowalający na prostych włosach napewno nie można nanieść rozjaśniacza po prostej na włosy, bo wyjdzie krecha!
Wymysliłem że może nałożyć od końcówek w zalezności od długości kilka cm, odczekac, i później po ok 15-20 min rozsmarować rozjaśniacz nieco wyżej, znów kilka min i mycie!
choć to z tapirowaniem też może przynieść dobry efekt.

Renomowane salony fryzjerskie też nie potrafią tego zrobić niestety. Jak kiedyś poszłismy z żona do jednego z nich, pani nałożyła rozjaśniacz ( rozrobiony na wodzie 12%!!!!!), i pacnęła na włosy, z odcięciem jak od linijki, kazałem jej to natychmiast zmyc i podziękowałem, po tym jak zapytałem czy robiła lub wie jak zrobić ombre hair, w odpowiedzi usłyszałem " nie!
Pominąlem wodę której użyła, bo do takiego rozjasnienia nie potrzeba aż tak silnej wody, styka 6%, przecież nie chcemy rozjasniać do blondu, a jedynie o 2-3 tony!aby efekt był jak najbardziej naturalny.

No i na koniec dodam że nie ma to nic wspólnego z odrostami, bo wiele informacji negatywnych jest właśnie w tym stylu, to nie jest odrost, a jedynie efekt rozjaśnienia włosów jakby było rozjasnione nauralnie od śłońca.
Odrost odrasta po prostej, i nie jest cieniowany jak ombre!