[Melka88]

Napisane przez lalaith

Ja nie lubię tej knajpy, ale z Wami zawsze W zaszłą sobotę tam byłam, kumpel miał kawalerskie a że każdy mógł przyjść

Myślałam, że lubisz

Napisane przez Neciak89

Melka - baba usunęła komentarze.

widziałam ! już przed moim usuwała

[1=f3c5f22a477733c3f05238e cee51cadb3aa4293a_6848b94 4d63c3;25190226]Muszę się Wam pożalić... Moja kotka, która była sterylizowana w zeszły piątek rozwaliła dzisiaj brzuszek. Zdarła ubranko i rozwaliła szwy. Ma bebechy na wierzchu. Pojechałam od razu po pracy do weterynarza z nią i niestety już nie można było zaszywać. Dostałam krople do wewnątrz rany i ponoć będzie się goić minimum 3 tygodnie. Chodzi cały czas w tym wielkim kołnierzu i tak strasznie mi jej żal [/QUOTE]

Biedactwo.. Oby się goiło jak najszybciej
Moja miała kubraczek w poważaniu, myła go jak swoje własne futerko
ehh.. qpy mi nie robiła od dwóch dni, bebech ma jak beka i nic.. muszę poszukać, czy nie mam może lactulosum tutaj jeszcze..