Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Co się stało z moimi włosami???
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-02-18, 21:20   #11
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Co się stało z moimi włosami???

Cytat:
Napisane przez Lenka_1987 Pokaż wiadomość
Witam.
Jestem posiadaczką kręconych włosów za łopatki (długość po rozprostowaniu loków). Nigdy nie miałam problemów z ich rozczesaniem. Nie ważne, czy na mokro, czy na sucho, czy użyłam odżywki, czy tylko szampon, nawet jak na włosach zrobił się po umyciu kołtun, to i tak bez problemu udało go się rozczesać, czy palcami rozplątać... Ostatnio, jakieś 1,5 miesiąca mam potworny problem z rozczesaniem włosów. Nawet jak dam odżywkę do spłukiwania to i tak nie dają się rozczesać po spłukaniu odżywki. Jedyny sposób, żeby je rozczesać to dać bardzo dużo odżywki bez spłukiwania przy rozczesywaniu. No ale jak dam dużo odżywki bez spłukiwania, to włosy szybko się przetłuszczają
Nie wiem już co z nimi zrobić i od czego to może być. Dodam, że jak kiedyś chciałam oczyścić włosy za pomocą szamponu z sodą, a później się okazało, że skończyły mi się odżywki a w domu nawet soku z cytryny i octu nie miałam to łatwiej mi było włosy rozczesać niż teraz.
Mimo, że stosuję odżywkę do spłukiwania, odżywkę bez spłukiwania i ten sam szampon od września, który wcześniej nie plątał mi włosów nawet bez użycia odżywki, to rozczesanie jest gorsze niż po szamponie ziołowym bez odżywki
Nie zmieniłam żadnych kosmetyków, więc nie powinna być to reakcja na zmiany w pielęgnacji...
Dodam jeszcze, że włosów nie mam zniszczonych. Jak wyschną są miłe w dotyku, gładkie, jedwabiste i wtedy nie ma problemów z ich rozczesaniem...
przepraszam ale trudno mi uwierzyc ze nic nie zmienilas w pielegnacji i nie masz zniszczonych wlosow, bez powodu takie rzeczy sie nie dzieja, chyba ze hormony i leczenie choroby

ja mialam to co opisujesz jak rozjasnilam wlosy, koltuny nie do rozczesania, zmienilam pielegnacje ale nie zaprzestalam rozjasniania, skonczylo ze obcielam sie krotko w sierpniu 09 i juz nie zamierzam rozjasniac, wyleczylam sie z blondu a wlosy sa znow rozczesywalne i nie potrzebuja grzebienia, wystarcza palce
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa

Edytowane przez Rybiorek
Czas edycji: 2011-02-18 o 21:21
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując