2011-02-21, 09:25
|
#4
|
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sallins, Co. Kildare, Irlandia
Wiadomości: 977
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV
No ja tez jestem w nowej części
A ja sobie wzięłam wolne w pracy na dziś i jutro. Adaśkowi się pogorszyło, nie spał pół wczorajszej nocy, temperatura wzrosła i kaszlał coraz gorzej więc wczoraj jednak podaliśmy mu antybiotyk. Kaszle nadal bardzo brzydko, ale mam nadzieje, że jakoś mu to przejdzie. Musi przejsc, tym bardziej, że w przyszłym piątek już lecimy na urlop i fajnie by było jakby do tego czasu wyzdrowiał. Dzis chyba jest w ciut lepszej formie niż wczoraj, tzn, okaże się w ciągu dnia.
|
|
|