Dziś byłam na dostawie, co prawda dopiero ok. 12, ale i tak wyszłam baaardzo zadowolona
Zapłaciłam ok. 63 zł, ale mam kilka rzeczy, które i tak chciałam mieć na wiosnę
I wszystko jest w idealnym stanie, nie mają najdrobniejszej plamki czy zmechacenia materiału
1. Morelowa bluzeczka ze ślicznymi detalami, metki odcięte, więc pochodzenie pozostaje tajemnicą
(tu ciekawa historia - wypatrzyłam ją w ręku dziewczyny, która też buszowała w ciuchach i kiedy stała w kolejce do przymierzalni, zapytałam, czy, jeśli bluzka nie będzie jej pasować, może mi ją przekazać, na co ona się zgodziła, ale ja czatowałam ponad 20 min, aż zmierzy swoje rzeczy - bluzka okazała się być za duża i trafiła do mnie 
Jeśli to czyta - pozdrawiam )
2. Lekko satynowa morelowa sukienka z ciemniejszym dołem i kwiatowym wykończeniem z przodu i z tyłu, w pasie wstążka - New Look
3. Spódnica w etno wzory (już ją widzę z czarną skórzaną kurtką
) - Dorothy Perkins
4. Pudroworóżowy lejący się sweter (nowy z papierową metką!), który można nosić, wiązać i zapinać na 100 sposobów (takiego właśnie szukałam, od kiedy w moim niemal identycznym pojawiły się dziurki) - Asos
5. Dresowe spodnie, miękki, elastyczny, cienki materiał, ściągacze, świetny (dresowych spodni za nieduże pieniądze też szukam od jakiegoś czasu
) - Reebok
6. Bluzeczka z duuużym dekoltem z przodu i pięknie wyciętymi plecami, na guziczki, leży świetnie i wygląda obłędnie - TopShop