Dot.: ...:::Świnki Morskie:::...
Ojej, ja znów słyszałam od lekarza i wyczytałam w książkach, że właśnie absolutnie nie można trzymać dwuch samców, bo będą się gryzły i się boleśnie atakowały, dwie znajome mi osoby przypadkowo zakupiły po dwa samce i to była masakra, bo bardzo ze sobą walczyły te samczyki.
Dwie samiczki chyba łatwiej znoszą swoje towarzystwo, choć jak miałam dwie jednocześnie to duża atakowała małą i niestety trzymane były osobno, o siedzeniu razem w klatce nie było mowy, jak mała wskoczyła do klatki dużej, a duż tego nie zauważyła i przypadkiem wskoczyła to był niezły młyn i musiałam biec na ratunek, duża samica nienawidziła małej i ją gryzła jak tylko maleńka próbowała przebiec w jej pobliżu
Często brałam obie na ręce i kładłam boczkami obok siebie i obserwowałam by w każdej chwili móc interweniować, duża nerwowo kwękoliła pod nosem i zawsze musiała dziabnąć maleńką 
Teraz obecną świnkę czyli byłą małą zabrałam do samicy koleżanki by się pobawiły, moja rzuciła się z zębiskami i pogryzła jej prosiulkę w nosek
__________________
Kobiety szanujcie prywatność swoich partnerów!
Nie dotykajcie ich telefonów!
Nie czytajcie komunikatorów, maili.
Nie szukajcie na siłę problemów!
Słodka niewiedza i szacunek to spokój w związku.
|