2006-08-18, 13:29
|
#3
|
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 605
|
Dot.: Dziewięciodniowy detoks makijażowy!
Ja czasami tak robię, np jeśli przez 2-3 dni z nikim się nie spotykam [np. uczę się przed sesją ], to wtedy w ogóle się nie maluję, używam tylko kremów i robię maseczki. Pzry mojej miesznej cerze (raczej suchej niż tłustej) ze skłonnością do wyprysków, robię maseczki np. z płatków owsianych, drożdży, miodu, ogórków zielonych - zależnie od ochoty . Albo gotową meseczkę z Garniera (Czysta Skóra, maseczka rozgrzewająca z wyciągiem z ogórka), także maseczkę z Avonu z soją i trawą cytrynową (jak na Avon - barzdo dobra). A włosy - żółtka, olejek cytrynowy, oliwa z oliwek, płukanka z pokrzywy .
__________________
|
|
|