[anka1900]

hejka

no nie rodzę jeszcze
dziś meblowy bo musiałam ubezpieczyć mieszkanie a tam kumpel tż jest agentem i zawsze coś podpowie
ale wracałam po ciemku, masakra ale mnie męczy jazda wsiowymi trasami bez oświetlenia, czuję niepokój jak dobrze nie wiedzę trasy
a w dodatku , to miałam pod koniec pełen pęcherz a płodziak mi dawał po kiszkach na całego, mało nie popuściłam

no a skoro świt to jeszcze mnie odwiedził kurier, i przytaszczył Mikiemu fotelik samochodowy, szok przesyłka kurierska dotarła w ciagu 24 h od wpłaty
jedyny minus, ale już do przełknięcia to nieco inny kolor tapicerki
chciałam Mikiego obfocić żebyście wiedziały jak wygląda w fotelu, ale on dzikus, nie chciał być modelem, powiedział to nie niunia totelik, niunia jeśt w tamochodzie, na tankingu, na dolie
i weź tu przekonaj rogatą duszę

jutro spadam przed południem z Mikim do poradni zeza, na test mam nadzieję, że wsio ok wyjdzie na badaniu

a nas na wschodzie też niestety też tak mrozi ostro

fiu Kasiulko, jakieś wojaże zagramaniczne w planach
oby coś jednak doszło do skutku , bo należy Wam się jakiś rodzinny, tylko we trójkę , wypad


hm, nie wiem jaką kiecką sie podniecacie, bo nie ma mnie na fejsu