[rzastin]

Demeter napisał(a):
> Nie rozumiem tej nagonki na jej biust.Jest chuda, wiec ma mały biust.Na innym watku ktos dobrze stwierdzil, ze to prawdziwe szczescie jak sie ma duzy biust przy drobnej budowie ciala.Nie poddaje sie operacjom plastycznym jak wiekszosc modelek, ktore chca mnie i duzy biust i szczupla sylwetke.Dzieki temu całosć jest bardzo dziewczeca.Kobiety pisza ze nie chca zyc w swiecie sztucznym, wykreowanym przez media ktore pokazuja zdjecia modelek tak piekne, ze same popadamy w kompleksy, jednak gdy znajdzie sie modelka "naturalna" tzn bez powiekszanych piersi to zaczyna sie krytykownie małych piersi

WŁAŚNIE Demeter, dobrze to ujęłaś. Wkurza mnie, że teraz dziewczyna ważąca 45 kg wg 'znawców' powinna mieć miseczkę co najmniej C, bo inaczej jest 'brzydka'. Są takie dziewczyny, ale wiekszość chudziaczków ma miseczkę A, albo B (w tym np. ja). A jak sie słyszy takie podsumowania z ust kobiet, to ręce opadają.