2006-08-19, 16:07
|
#181
|
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 994
|
Dot.: Usidlić podrywacza...
uznałam że nie warto się tym wszystkim przejmować... od dziś to będzie tylko zabawa i nic poza tym. on wyjeżdża za miesiąc, nie będę się angażować w coś takiego. to nie jest facet w którego warto inwestować swoje uczucia. jak same widzicie to wszystko to jedna wielka niepewność, raz jest dobrze, a następnego dnia wszystko się sypie.
ale chcę się z nim pogodzić, chcę z nim być przez ten cholerny miesiąc, dobrze się bawić i rozstać się z nim dzień przed jego wyjazdem - taki jest plan. to nie w moim stylu... ale inaczej nie mogę. chcę go... przynajmniej przez moment chcę by było mi z nim dobrze.
a co się stało? ehhh... troszkę jest tu -> http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...&postcount=620
jak chcecie znać jakieś szczegóły to pytajcie
__________________
Czasami starczy tylko splunąć na szczęście.
|
|
|