Re: Zakochałam się...i pozostaje tylko łkać...kłamstwo, zdrada i bycie ta drugą :(
Zgadzam się z Marylin. Jeśli kłamie teraz, to sama chyba wiesz, że nie będzie miał żadnych skrupułów w okłamywaniu Ciebie gdybyście byli razem... Poza tym, jeśli jest taki "uczciwy", to nawet jeśli rozstanie się z tamtą zawsze będziesz podejrzewać, że ma gdzieś na boku "rezerwową" i nigdy nie będziesz czuła się bezpieczna i pewna... Co więcej, prawdopodobnie zawsze będzie miał jakieś "grzeszki" na sumieniu.
Inną sprawą jest, że żal mi tamtej dziewczyny, powinna się dowiedzieć, ze jest oszukiwana. Radzę szczerze - nie angażuj się jeszcze mocniej, postaraj się odpuścić sobie tego gościa...
|