|
Imprezowe "chwilówki"
Czytam Was od dawna i widziałam tu już wiele mądrych i życiowych wypowiedzi. Chciałabym znać Wasze zdanie na tytułowy temat.
Mianowicie co myślicie o dziewczynach, które idą na imprezę z zamiarem "zgonu" i 'zaliczenia' jakiegoś chłopaka? Nie szanują się czy raczej korzystają z życia jak mogą?
Będąc młodsza (mam 21 lat) chodząc na imprezy widziałam, że koleżanki całowały się po kątach z często nawet nieznajomymi chłopakami i jakoś nie mogłam tego pojąć. Teraz, gdy jestem na studiach, imprezy są w wersji 'hard'. Czuję się wówczas taką "cichą myszką".
Oczywiście jest to indywidualna sprawa każdego człowieka, ale jednak jestem ciekawa zdania innych dziewczyn na ten temat ;-)
|