[Gucia0987]

Napisane przez Madzialenka12344321

Gucia szkoda, fajne mieszkanko by było.

Ja się powoli zbieram do pracy a mój mąż ma znowu wolne

Pani powiedziała, że jeszcze do mnie zadzwoni, jakby się rozmyślili w ostatnim momencie, ale jakoś w to wątpię.

A mąż niech odpoczywa, wiosna i lato idzie - pewnie znowu będzie miał sporo pracy. A jak tam ta jego dodatkowa praca? Działa coś?

Napisane przez kliwia

jasne ze lepiej od razu jezdzic. moj maz nie jezdzil i teraz nie umie prowadzic. musze go na kurs doszkalajacy wyslac.

---------- Dopisano o 09:53 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

gucia szkoda bo bardzo luksusowe mieszkanko. eeeh widocznie to nie dla was. jeszcze lepszze na was czeka

co do prawka to ja zrobiłam już 7 lat temu i jeżdżę od czasu do czasu. I to jest mój błąd. Obiecałam sobie że z tą wiosną zacznę jeździć. Mam nadzieje, że tym razem się uda, bo jak po rodzinnym mieście suepr, tak w Krk mnie paraliżuję i nie potrafię jeździć. Mój mąż się na mnie wkurza - ale co ja mogę... a wszystko przez to że bardzo rzadko prowadzę.

No mieszkanko bardzo nam sie spodobało, tym bardziej, że w nowych blokach, wnieść meble i można mieszkać. Schody zrobic i już. ponoć na piętrze można zrobić dwa małe pokoje - ideał.

Ale masz racje, najwidoczniej to nie dla nas

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------

Napisane przez bzyczka1

Guciu nie pij tego świństwa zwanego tigerem jejku ile ja się muszę natłuc mojemu tż że to samo zuuuoooo te wszystkie napoje, a w dodatku tak śmierdzą że ma zakaz wstępu z tym do auta i do domu ostatnio zaczął pijać izotoniczne, lepsze to niż tamto Szkoda że z mieszkania nici
.

na razie kupiłam. Piję herbatkę... ale pewnie troszkę się nim podratuję...

Ja rzadko pijam, a był czas kiedy dzień zaczynałam od red bulla. Nigdy więcej.