Dot.: od dziś (xx.xx.2006) tydzień bez słodyczy
Apropos odstawienia słodyczy z codziennej diety. Zauważyłam po sobie, że wystarczy przemóc siebie w pierwszych dwóch dniach bez słodyczy, w następnych już się nie chce. Nie zaczynam się ślinić nawet kiedy głodna wchodzę do marketu spożywczego do od. ze słodyczami. CZyli? Trzeba tylko siebie przemóc w pierwszym okresie i nie zaczynać powtórnie. Ot tak.. coś podobnego z rzucaniem papierosów
__________________
Sprawy seksu to bzdury - rzekł szpetny ponuremu
|