2011-03-03, 17:38
|
#162
|
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 6
|
Dot.: cerazette
Hej Co do całości wątku: przez wiele lat brałam cilest, ale bóle głowy po comiesięcznym odstawieniu spowodowały, że przeszłam na cerazette (oczywiście za radą ginekologa). Zażywałam cerazette ok roku. Plusem jest hipotetyczny brak okresu, natomiast normalne przy tych tabletkach są właśnie te niespodziewane i przeciągające się w czasie krwawienia .
Uważam, że w takim przypadku nie ma potrzeby rezygnować całkiem z antykoncepcji hormonalnej, ale przede wszystkim zaleźć mądrego ginekologa, który dobierze dobrą metodę! Ważne jest też jak długo bierze się tabletki. Na pewno raz w roku należy zrobić sobie miesięczną przerwę lub dłuższą jeśli robi się ją rzadziej.
Możesz pomyśleć też nad krążkami Nuvaring. Też je miałam przez parę miesięcy. Zupełnie niewyczuwalne, wymieniane raz na tydzień (więc nie trzeba codziennie pamiętać;-)
Ja obecnie po półrocznej przerwie wróciłam do Cilestu, ale w systemie co 3m-ce przerwa (żeby uniknąć bólu głowy w okresie odstawienia). Efekt jest podobny jak w cerazette tzn. brak okresu. No chyba, że zapomnę choćby jednej tabletki - wtedy plamienie 2-3tygodniowe gwarantowane
Jeszcze raz podkreślam - DOBRY GINEKOLOG to sposób na dobrą antykoncepcję i problemy z bólem. Stosowanie i trucie się takimi rzeczami jak np. Nemesil jest chwilowym i szkodliwym rozwiązaniem. Wyregulowanie gospodarki hormonalnej to klucz do sukcesu
Dobrze, że umówiłaś się na wizytę. Badać na pewno przy plamieniu Cie nie będzie, a o problemach z tą ważną częścią ciała lepiej rozmawiać z fachowcem niż z lekarzem od gryp i wypisywania recept
Powodzenia i szybkiego końca problemów życzę
Pozdrawiam
|
|
|