[moja imaginacja]

Napisane przez szakal165

a ja jestem wybredna i wolę wydać 1zł50gr na 1 pączka z budyniem z dobrej piekarni i orzeszkami niż na kilka z dżemem (zwykłych) mrożonych z marketów. W ogóle ja jestem wybredna nie lubię tych z dżemem (przejadły się?) za to chętnie zjadłabym z bitą śmietaną, z polewą i orzechami, z budyniem, adwokatem,serem, jabłkiem czy czekoladą

kurczaki,chyba od 1 pączka się tak bardzo nie tyje,co? Teraz ważę 45kg/168cm. Zjadłam 1 ale tylko dlatego,że jestem wybredna a rodzinka kupila z marmoladą a mi 1 z budyniem a był droższy a oni chyba oszczędzają

ja wydałam 1,50 na pączka w cukierni i żałuję.
a ze swoimi ED-owymi problemami proponuję skierować się na KRZYWE ZWIERCIADŁO, bo tutaj nie jest na nie miejsce. Powiem Ci tylko, że chyba powinnaś dalej się leczyć, jeżeli tego nie robisz, i przytyć.
Przepraszam za OT