2011-03-04, 09:23
|
#3586
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Kraków - część 9. Pędzimy dalej!
Cóż, czasem możesz się do niego odezwać...
Mnie nie wkurzył, dał mi dużo nadziei na kiedyś i zabrał wszelką na teraz. Nie będę już naiwnie czekać, aż zadzwoni do mych drzwi. Powiedziałam mu, że nie mam problemu ze znajdowaniem facetów (bo jestem fajna ) i prędzej czy później znajdę na pewno takiego, dla którego zwariuję, ale widzę potencjał w tym, co nas łączyło i co może jeszcze łączyć, jeśli tylko uporządkujemy wpierw swoje życia, bo uzależnialiśmy się od siebie, co do niczego dobrego nie prowadziło.
Kuźwa, takich lasek jak ja to ze świecą szukać
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Edytowane przez Malla
Czas edycji: 2011-03-04 o 09:25
|
|
|