2011-03-04, 19:11
|
#2
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 104
|
Dot.: Ja już z tymi cieniami nie wytrymam.!
To rzeczywiście masz problem . Może powinnaś powiedzieć mamie, że owszem, ma rację, że dojrzewasz, ale mimo wszystko bardzo źle czujesz się we własnej skórze, że bardzo utrudnia Ci to życie i bardzo chciałabyś z tym coś zrobić, że Twoje koleżanki wyglądają normalnie i Ty też byś tak chciała.
Przede wszystkim kosmetyki kamuflujące Twoje niedoskonałości ogranicz do minimum. Może zamiast katować swoje sińce pod oczami jakimiś korektorami, które schodzą w ciągu dnia kup sobie żel pod oczy np. z Flos-Leku? Jest naprawdę wiele wersji i na pewno znajdziesz coś dla siebie.
Nie powinnaś również używać silnych środków myjących tylko raczej delikatne żele, wtedy stan Twojej skóry choć trochę się unormuje.
I dlaczego nie możesz robić poprawek w ciągu dnia? Przecież to nic złego! Kup sobie chusteczki matujące i jeśli tylko zauważysz, że Twoja twarz nadmiernie się świeci użyj ich, to przecież nic złego. Używaj delikatnych pudrów matujących...
Najważniejsze jest to, żebyś nie używała mocnych środków i nie matowiła cery na siłę bo to przynosi odwrotny skutek! Sama na sobie to przerabiałam... Mam co prawdą cerę mieszaną w stronę suchej, ale im więcej środków matujących używałam, tym bardziej moja twarz się świeciła. Polecam to przemyśleć .
|
|
|