Dot.: zapach wrześniowego słońca
Piękne jabłkowo-waniliowe Joop All about Eve... albo Burrbery of London. Coś w nich jest takiego co pachnie mi czarną porzeczką, owocami leśnymi i wanilią a to chyba na wrzesień jak najbardziej. I pewnie już we wrześniu w szarugi zakróluje u mnie Nature Millenaire YR, z tym że już jak bliżej będzie października. Ten zapach to właśnie jesień.
|