|
Dot.: Makijaż i jego brak i skrępowanie przed partnerem..
Cytat:
Napisane przez GhostInTheFog
Na szczęście szybko się zorientowałam, ze dzięki temu cera wygląda jeszcze gorzej. W ciągu jednego tygodnia zmieniłam swoje przyzwyczajenia. I tak od kilku lat tylko krem matujący, lekko podkreślone oko brązową kredką i tyle.
Co do facetów Większość z nich naprawdę woli naturalne dziewczyny. Myślę, ze to kwestia przyzwyczajenia. Kiedyś sama miałam wrażenie, ze wygladam jak wampir jak się nie pomaluję, a teraz nie mam problemów z tym, ze rano mój facet mnie zobaczy bez grama mejkapu 
Jak widzę taką tupeciarę na ulicy to zawsze mi się nasuwa, ze dziewczyna pewnie ma jakieś kompleksy, które w ten sposób próbuje ukryć.
|
I tylko tyle wystarczyło..? Co z bliznami?
Mamy kompletnie inną definicję naturalności. Uważam, że kobieta, która się maluje jest tak może być tak samo naturalna, jak ta która ogranicza się do kremu. :P
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
Edytowane przez wika82
Czas edycji: 2011-03-05 o 19:16
Powód: dopisek
|