Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - przedłużanie - wasze doświadczenia
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-08-21, 23:25   #428
Xenia
Rozeznanie
 
Avatar Xenia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 740
Dot.: przedłużanie - wasze doświadczenia

Cytat:
Napisane przez kudziuku
Dziewczyny, prosiłam o podanie porady na kołtuny, czy któraś wie jak się ich pozbyć. To nie jest jeszcze takie fatalne, ale obawiam się że coś się z tego gorszego zrobi.
Jak masz przedluzone wlosy i zauwazylas koltuny to juz nic nie zrobisz.Nie rozczeszesz tego ,bo sie nie da.
Jedyna metoda to zdjac lub czekac na ten czas ,gdy bedziesz przedluzac poraz kolejny ,czyli za kilka miesiecy.
Niestety nie radzilabym Ci tak dlugo czekac. Porobia Ci sie dredy.
Koltuny robia sie z niewlasciwej pielegnacji i nieumiejtnego postepowania z wlosami.
A zebys nie pomyslala,ze sie wymadrzam to powiem Ci ,ze ja sama takie mialam.
Oczywiscie nie wiedzac pewnych rzeczy,ograniczalam sie tylko do powierzchownego szczotkowania wlosow.
Tymczasem nalezy od samego poczatku przeczesywac palcami sploty (zgrzewy) ,nalezy je rozdzielac.Nalezy dbac o to ,by byly osobno.Odzielone od siebie.One maja tendencje do zczepiania sie ze soba i potem takich pasemek juz rozdzielic sie nie da.Przetrzymane sa coraz gorsze.
Wlosy ,ktore wypadly rowniez wisza i tez sie placza.
Po miesiacu ,dwoch sploty sie znizaja co oczywiste i te wlosy ,ktore wyrosly blyskawicznie sie kudlacza.
Ja przetrzymalam 6 miesiecy i nawet bylam z tego dumna,ze zaoszczedzilam sobie .
Jak mi to zdejmowala-bolalo.
Jak sie ujrzalam i te poplatane koltuny to wygladalo to jak dredy.
Na szczescie mialam zdrowe i wzmocnione wlosy ,wiec dalo sie rozczesac.
Zalozylam na nowo i teraz juz dbam.Po kazdym myciu rozdzielam palcami dokladnie a jak sie zlacza ,to niestety trzeba je rozerwac za wczasu zanim zarosna.
Mam juz 3 miesiace i zadnych koltunow.
Xenia jest offline Zgłoś do moderatora