Re: Zastanówcie się...
natii4 napisał(a):
> Większość Polaków deklaruje,że są wierzący,ale nie praktykujący.Zmarł papież i nagle wszyscy sie ockneli,że w niedzielę się do kościoła chodzi i nawet do Komunii można pójść-dziś w kościołach większe zatrzęsienie ludzi niż na święta było.Przez większość swojego życia mieli religię i nosie i teraz sobie przypomnieli-TO JEST DOPIERO NIE NA MIEJSCU I PRZYKRE.
Hmm... Wg mnie, te tłumy ciągnące dziś do Kościołów wcale nie są nie na miejscu i przykre. Nie jest też to oznaką hipokryzji. Hipokryzją jest dla mnie chodzenie do Kościoła tylko w święta, bo tak 'wypada', a na co dzień życie wg własnych, wygodnych dla siebie zasad. Ci, którzy pójdą dziś do Kościoła zrobią to z autentycznej potrzeby serca, w takich chwilach, to naturalne, że ludzie szukają pocieszenia we wspólnocie. I to jest PIĘKNE, a nie przykre. Papież byłby zadowolony, że w ten sposób wypełnia się jego misja. Myślę, że dzisiaj w wielu osobach dokona się pewnego rodzaju przemiana, może zrozumieją, co jest ważne. A to, że nie chodzi się do Kościoła, wcale nie znaczy, że nie jest się dobrym człowiekiem, nie kocha się Papieża i się za niego nie modli.
Ja też po dłuższej przerwie pójdę do Kościoła, bo czuję, że jest mi to potrzebne. I tyle.
rzastin- hipokrytka i w ogóle osoba 'nie na miejscu'.
|