[Baobabek]

Napisane przez Gmyrelka

mloda, no jaki kochany ten Twój tż W Wrocku byłam raz i strasznie mnie wkur***** nierówne chodniki i ulice, myślałam że mnie trafi jak Hanię w wózku pchałam

Baobabku jak tam noga? Żyjesz?? Może Ty idź na zwolnienie, bo jeszcze ją przeciążasz ...

żyję, ale zdycham nadal, co prawda jest lepiej ale to z pewnością po lekach...bo jak przestają działać to od razu zaczynam czuć ból no i łykam od nowa i tak w kółko, ale ileż można na lekach teraz wróciłam z 2 godzinnego spacerku z małym i noga nie boli, a tabletkę ostatnią jadłam o 9ej, więc może coś się poprawia. Na razie nie będę łykać, zobaczę czy się nie rozhula do wieczora jak coś to na 20 do szpitala na zastrzyk mam jechać
Kurna nikt mi nie powiedział, że dzisiaj środa popielcowa, a ja na obiad kurczaka kupiłam pieczonego, tż kanapki dostał z wędliną...ale wstyd za to mały dostał rybę z bobovity i zjadł cały słoik
W rosmanie jest promocja na kaszki nestle, kupiłam po 6,49zł oho coś mi śmierdzieć zaczyna...stoi u mojej nogi i wali w pieluchę, świntuch mały

---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:18 ----------

Napisane przez anakazar

Ja lubię lidlowskie ubrania dla maluchów

tż dzwonił,że kupił nam mopa parowego

a ja nie bardzo, body się porozciągały strasznie, a rajtki - już pisałam no może ja mam pecha
mop parowy - fajna sprawa