2006-08-23, 01:41
|
#103
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3
|
Dot.: Moje szkice
Ależ nie ma kogo za co przepraszać. Mam nadzieję, że mnie źle nie odebrano - nie chciałam nikomu suszyć głowy. Ton mojej wypowiedzi rzeczywiście był trochę nieodpowiedni (w mojej głowie ostatnio chyba zamieszkał jakiś mały zrzęda i malkontent). Talentu Ci odmówić nie można, bo prace są fajne. Nawet rysując ze wzoru trzeba mieć wprawną rękę i dobre oko (najlepiej oba . Zwróciłam uwagę na brak źródła głównie dlatego, że bardzo lubię ten komiks . Sama trochę rysuję i jak zaczynałam przygodę z ołówkiem, dużo odwzorowywałam z prac innych, aż ktoś mi powiedział, że w ten sposób nie rozwija się zdolności ani dobrej techniki. Teraz tylko używam zdjęć jako punktu odniesienia (głównie anatomia) a cudze szkice traktuję jedynie jako źródło inspiracji, jeśli mnie jakiś detal zachwyci. Muszę przyznać, że rysuję lepiej z roku na rok, mimo ze na ASP, to raczej szans nie mam (perspektywa czasem kuleje, proporcje czasem też ucierpią, mało dynamizmu... długo by wyliczać ). Brak czasu i choroba zwana leniem sprawia, ze ostatnimi czasy rysowałam przeważnie na nudnych wykładach. Odniosłam wrażenie, że tobie zapału do rysowania nie brakuje, więc może być tylko lepiej, czego Ci z całego serducha życzę.
__________________
Witching around
|
|
|