|
Dot.: Uodparnianianie czas zacząć.....
Nie stosuję żadnych szczepionek uodparniających bo nie widzę potrzeby.
W zeszłe wakacje uodporniłam ją na cały rok. Jak? Kąpiele w morzu. Miała wtedy półtora roku. Ubiegły rok minął bez chorób (nie licząc jednej anginy, ale bakteryjnej, więc uodpornianie nie ma nic do rzeczy).
Poza tym od zawsze stosuję zasadę: nie przegrzewać.
Lepiej żeby zmarzła.
I działa.
|