Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - pocieszcie osamotniona kobiete...
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2006-08-23, 09:21   #2
Rusałka
Raczkowanie
 
Avatar Rusałka
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 116
Dot.: pocieszcie osamotniona kobiete...

Witam w klubie. Od kilku miesięcy bez pracy - też nie dbałam o odpowiednie wykształcenie, ale mam doświadczeniw w wąskiej dziedzinie, coz z tego u nas mało popularnej. Siedzę w domu gotuje obiadki, w domu dwójka dzieci. Mąz pracuje całe dnie, przychodzi gra na kompie, albo idzie się wyzyc sportowo. Koleżanki też zapracowane. Czuję się jak 100 % towa Matka Polka. W dodatku niedawno odkryłam, że mój TŻ z kims się spotykał. Była avanti i teraz jest lepiej, ale nie było mi tak łatwo. Wczoraj oznajmiłam mamie, że chciałabym gdzieś wyjśc z dziewczynami, i czy nie popilnuje mi dzieci przez jedną noc ( TŻ na szkoleniu), była oburzona! Niestety mój ojciec był alkoholikiem i chyba moja mama uwaza, ze skoro mam przystojnego męża, który zarabia kupę kasy, to muszę jak ta Matka Polka. Myślę o rozwodzie, coraz częściej, dochodzę do wniosku, że nie można tak życ. Poświęciłam bardzo dużo dla tego związku i dzieci, ale nikt tego nie chce zrozumiec.Nasz związek choc stabilny nie daje nam mozliwosci indywidualnego rozwoju. Każde z nas boi się zmian, ale o ile mój mąż boi się zmian, to ja nie mogę liczyc na ich akceptację. A najgorsze jest to, że chociaż w okół pełno ludzi czuję sie jakby nie było nikogo. Trzymaj się Wisienko - nie masz tylu zobowiązań co ja, możesz wyjśc przynajmniej z domu kiedy chcesz. Wykorzystaj to - idz na wystawę, albo pozwiedzaj swoje miasto, idz do kina.
Rusałka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując