Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - pocieszcie osamotniona kobiete...
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2006-08-23, 09:35   #3
Wisnia
Wtajemniczenie
 
Avatar Wisnia
 
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: [SG]
Wiadomości: 2 518
GG do Wisnia
Dot.: pocieszcie osamotniona kobiete...

Wiesz Rusałko, życie jest pokręcone. Z jednej strony może to i lepiej, ze nie mam zobowiązań (czyt. dzieci) ale z drugiej moze przynajmniej mialabym kim sie zajac... Nie chce sie pocieszac cudzym nieszczesciem, jedno co Ci moge napisac, ze Cie rozumiem, ze wiem jak sie czujesz... Ja sie staram zabrac za cos - wlasnie posprzatalam mieszkanie, ale to nie jest to co mnie satysfakcjonuje... Planuje, ze moze jakis biznes, niby widoki sa, ze by sie udalo, ale napadl mnie taki marazm, z ktorego nie umiem sie podniesc. Wszytsko robie mechanicznie, bez uczucia, robie bo trzeba a reszta... jedno co mi zostalo to robienie zdjec. Ale powoli tez trace zapal - ile mozna fotografowac do szuflady, dla siebie, a pokazac nie umiem. boje sie. Zastanawiam sie co bedzie dalej - wkurze sie i kopne sie sama w tylek i zrobie cos czy popadne apatie jak kiedys i skonczy sie znowu glupio... A do tego dochodzi wiek. Ciagle mowilam ze mi z ta trzydziestka do twarzy i sie z niej ciesze, a teraz patrze na to jak przeklenstwo i czuje ciezar tego ze jestem za stara (to wniosek po przeczytaniu paru ogloszen o prace...)

A moje miasto znam od 33 lat... znam kazdy kąt i żałuje ze jak mialam mozliowsc nie wyprowadzilam sie gdzies gdzie wszytsko bylo nowe. Chyba ze strachu ciagle tu tkwie... A im mam wiecej lat ten strach robi sie coraz bardziej upierdliwy...
Wisnia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując