Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-03-10, 11:39   #2406
djerba
Wtajemniczenie
 
Avatar djerba
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 681
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

Cytat:
Napisane przez ałła Pokaż wiadomość
Tez tak myslalam ale dr powiedziala ze dziecko powinno raczkowac nawet jesli te umiejetnoesc mialoby nabyc nawet po tym jak nauczy sie samodzielnie chodzic. Tlumaczyla ze przy raczkowaniu rozwijają się rownomiernie obie półkule mozgowe, co moze miec wplyw na pozniejsza nauke. Podobno u dzieci nieraczkujacych czesciej stwierdzano dysleksje i dysgrafie ale opinie na ten temat wsrod lekarzy sa podzielone. W kazdym razie, poki Maciek jest pod kontrola poradni rehabilitacyjnej to beda robic wszystko zeby jednak zaczal raczkowac.

Do biedronki tez zalecialam, bo do pracy mnie wezwali wiec przy okazji kupilam sliniaki ale te z rekawkami i body, ale one jakies malo elastyczne mi sie wydaly wiec nie skusilam sie na wiecej.

E tam, ja sama nie raczkowałam i wszystko ze mną wporządku . Mama była nawet ze mną u neurologa i powiedział, że wcale nie MUSZĘ raczkować.. ..
Znam też parę starszych osób (koleżanek mojej mamy) , których dzieciaczki też nie raczkowały i nie było z nimi jakichkolwiek problemów...
Mi mama opowiadała, że jak chodziłam do zerówki, to nie musiałam się uczyć czytania i składania wyrazów, bo już to dawno umiałam..stąd też mnóstwo bajek/książek było u mnie w domu..no i dalej są No więc, półkule się jakoś chyba dobrze rozwinęły heehehe
Nie no...ja na Twoim miejsciu wogóle bym się nie martwiła...ja też na początku panikowałam bo Shadee tylko leżała na brzuchu i wogóle się nie ruszała..a zwłaszcza jak nie umiała się sama przekręcać..no i tak nagle wszystko w parę dni nadrobiła.
__________________
....When was d last time u did somethin for d first time?...
djerba jest offline Zgłoś do moderatora