2011-03-10, 21:40
|
#3311
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 15 045
|
Dot.: Guerlain - kolorówka część IV
Cytat:
Napisane przez anakazar
Z guerlaina miałam tylko divinora.Potem znalazłam swoje cudo clinique almost i przestałam szukać,aż nacięłam się na Twje zachwyty  
---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------
Corii a napisz jeszcze czy on jest lekki/ciężki na twarzy?bo ja kiedyś próbowałam DW EL to jakiś maskowy kosmos dla mnie blee,a widzę że w KWC go do siebie porównują..
Najpierw wezmę próbkę
|
to moze ja pomogę, bo miałam i uwielbiałam Divinorę, miałam EL DW i miałam Extreme
Divinora była cudownie kremowa, jakby nawilżająca i dawała taki zdrowy glow
Extreme jest bardziej płynny, ale bardzo szybko zastyga, dla mnie to był kłopot na początku, bo miałam za ciemny kolor, który musiałam idealnie rozprowadzić - dobry pędzel i baza rozwiązały problem i z żalem kończyłam buteleczkę, efekt jest bardziej matowy niż przy Divinorze
EL DW to dla mnie zupełnie inny podkład - ciężki, gęsty, widać go na twarzy z kilometra, podkreślał u mnie meszek na twarzy - miałam ciut za jasny kolor i wymieniłam, ale pamiętam, ze był bardzo kryjący i nie było możliwe rozprowadzić go cienko i stonować kolor - przynajmniej ja nie umiałam
__________________
Tomuś - nasz skarb jest z nami od 29.06.2009
 
3220g 54 cm
------------------
|
|
|