aaa wczoraj bylismy na pierwszych naukach tańca

było fajnie

krok podstawowy walca w prawo i lewo i obroty w prawo i lewo opanowany

instruktor byl z nas zadowolony

a instruktor taki ->

i ze mna tanczył i cały czas na mnie krzyczał, że nie trzymam głowy jak pod kapelusz a ja po prostu na niego sie napatrzec nie mogłam

ale fajnie było

we wtorek kolejne zajęcia

mamy cwiczyć obroty w lewo

powiedział, ze nigdy nie miał takiej pary, która by pojela tak szybko kroki na pierwszych zajęciach

a my juz cwiczylismy wczesniej w domu

nic mu nie powiedzieliśmy

niech czuje sie zaszczycony, ze moze nas uczyc
