Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Dukan - złe strony
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-03-11, 11:14   #48
velvety
Raczkowanie
 
Avatar velvety
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 97
Dot.: Dukan - złe strony

Cytat:
Napisane przez Oliath Pokaż wiadomość
Ach, wiec o to Ci chodzilo
Nie zaprzeczam, ze tak sie zdarza - ale zle to ujelas po prostu, mylaco - powinno byc GWALTOWNA UTRATA WAGI powoduje problemy hormonalne, a nie DIETA DUKANA powoduje problemy hormonalne
Tak - gwałtowna utrata wagi spowodowana Dukanem.
Schudnac szybko=Dukan
Mniej szybko rowna sie Montignac, Agatston czy zwykly dietetyk.
I dlatego to minus Dukana, ktory to minus ma swoje realne konsekwencje.
Na forach Montignaca i Agatsona nie ma dziesiatkow tak rozpaczliwych postow.

A chce w tym miejscu powiedziec, ze stabilizacja gospodarki hormonalnej po czyms takim, to nie jest sprawa ani prosta, ani szybka, a czasem z konsekwencjami nie do naprawienia.

Cytat:
Napisane przez Oliath Pokaż wiadomość
Notabene, ja nie jestem na Dukanie ja raczej probuje przytyc niz schudnac ale odchudzam od Nowego Roku meza (-15 kg do dzis) i starsza corke (-8 kg), wiec sila rzeczy staram sie edukowac w temacie


I do diety masz stosunek osobisty.

Cytat:
Napisane przez Oliath Pokaż wiadomość
I to nie jest tak, ze podchodze bezkrytycznie, velvety - z obciazeniem nerek, niedoborami magnezu czy potasu i roznymi innymi zastrzezeniami zgadzam sie bez dyskusji. Mnie tylko rozbawia, ze przeciwnicy Dukana rozdmuchuja wady diety
Ja mysle, ze stanowczo za malo sie o nich mowi, serio.
Uwazam, ze w tej materii panuje wrecz hurra optymizm.

I tez - musze sie przyznac - nie jestem obiektywna.
Mam w domu zakwaszonego do szpiku kosci ojca z dna moczanowa, cukrzyca, po dwoch zawalach, z kamieniami w nerkach i pecherzyku zolciowym i jeszczewieloma innymi skutkami zakwaszenia. Dlatego, kiedy nadarzyla sie okazja zwrocic uwage, na to, co wazne i grozne, nie moglam z niej nie skorzystac.
Powiedzialam swoje i finito.

Cytat:
Napisane przez Oliath Pokaż wiadomość
pomijajac starannym milczeniem fakt, ze pojadanie fastfoodow, tony slodyczy, picie naladowanych chemia napojow czy nawet w ogolnosci - po prostu spozywanie przetworzonych i podrasowanych produktow spozywczych tez bardziej na milion sposobow szkodzi niz pomaga
To szkodzi najbardziej.
Ale jesli juz sie przed tym bronic, to nie szkodzeniem mniejszym, tylko minimalnym.
Dukan nie minimalizuje.

Cytat:
Napisane przez Oliath Pokaż wiadomość
a sama powiedz, czy przecietnego mieszkanca miasta stac na zakupy w sklepach ekologicznych lub wyszukiwanie eko-upraw, zeby z cherlawej marchewki miec choc troche wiecej pozytku niz z mega-pomaranczowej mega-marchwi na nawozach
Świadomosc wagi diety jest w naszym spoleczenstwie zerowa.
Wiekszosc woli zjesc duzo i tanio, a zdrowie ma w glebokim poważaniu.
Najchętniej kupowalaby je sobie w aptece.
Podobnie, jak i smukła linię.
Oj... dlugo by mowic...

Cytat:
Napisane przez Oliath Pokaż wiadomość
Generalnie, zycie jest toksyczne . I w ogolnym bilansie, lepiej wtrabic 10 jaj i zatkac sobie zyly potencjalnym ladunkiem cholesterolu i kwasow niz wyskoczyc na przerwie lunchowej po Big Maca - tak mysle :P
Dobrze myslisz.

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------

Cytat:
Napisane przez ekstradyska Pokaż wiadomość
no tak
tylko że na dunkanie je sie albo samo białko albo białko i warzywa
i w te dni kiedy się je samo białko jestesmy zakwaszeni i to bardzo...
nie lepiej prowadzic diete o ograniczonej wartosci energetycznej ale zawierajacej to, co trzeba dla organizmu tzn i warzywa i białko i tluszcz, i węglowodany
naqwet głupie 1000 kcal, a potem zwiekszać, nawet o 100 kcal tygodniowo, przeliczyc sobie jak to powinno wyglądać
wtedy tez nie będzie jojo
postawić na produkty wartosciowe, unikając jednoczesnie bezwartosciowych
Jestem tak dokładnie Twojego zdania, że aż odnoszę wrażenie, jakbym to sama napisala.
Pozdrawiam bardzo, bardzo serdecznie!
__________________
ETAP I - zmagań z otyłością - od 21.09.10 do 18.11.10 - minus 6,4 kg
ETAP II - likwidacji nadwagi - od 19.11.10 do 30.03.11 - minus 13,6 kg
ETAP III - modelowania sylwetki - od 31.03.11
70-69-68,8-67-66-65-64-?
-------------------
Odwiedź mnie na -> http://www.lekki-blog.blogspot.com

Edytowane przez velvety
Czas edycji: 2011-03-11 o 11:41
velvety jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując