[caate]

Napisane przez tylkokasia

Strasznie zaskoczył mnie twój post. Serio pędzel nie chce się doprać?
Ja czasami w weekend mam maraton makijażowy i nie zdążę umyć pędzli czasem przez cały weekend i aż wstyd się przyznać ale czasem po klientkach gdzieś pędzle poupycham że odnajduję je dopiero po tygodniu (oczywiście brudne i zmaltretowane)
Jedynie co mi się nie udało domyć od razu to syntetyki maestro po mieszance pomadek i duraline (ale rozpuszczalnikiem zeszło ale nie polecam nikomu tego sposobu )
I do rzeczy. Spróbuj pędzel nasmarować mleczkiem do demakijażu (lepiej mleczko bo na oliwkę czyli jakiś płyn dwufazowy nie wiem jak włosie zareaguje) i niech tak poleży troszkę. a potem spróbuj go umyć w szamponie.

tez mam syntetyka flat topa z EDM, tez nieraz zostawialam po revlonie czy MF xperience, ale wczoraj stwierdzilam, a poloze Lancome Teint Miracle no i doprac nie moge spieszylam sie bardzo i nie mialam na to czasu, nigdy wczesniej nie mialam tego problemu, ale jak widze teraz ten pedzel, to musze z nim cos zrobic, bo nie moge na taki patrzec nie wiem juz czego probowac, szamponem ziolowym tez mylam i nic. ide po mleczko, dzieki