2011-03-11, 22:59
|
#528
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 370
|
Dot.: Wszystko o Avonie - cz. 18
Wrażenia z dzisiejszych paczkowych nabytków:
- kosmetyczka fioletowa Anew, śliczna, odpowiednio duża i porządna
- płyn do kąpieli Almond Blossom, cudny (a myślałam że będzie słodki i mdly )
-złoty tusz- dobrze rozczesuje rzęsy i wydluża jednak drobinek brak i raczej z tych suchych...ogólnie ok,ale nic poza przeciętność
-złota kredka cudo- mocno czarna, złote delikatne drobinki, bardzo trwała- polecam!!!
- cienie gleam of gold...czy jakoś tak fajne, ale muszę się oswoić z tym efektem złotych powiek (pasują mi bardziej niż te drugie)
-błyszczyk złoty Pink- delikatny,zmysłowy,połysk ujący...
- tusz podkręcający delikatny efekt, ale widocznie "wyciągnięte"w górę rzeski, dla mnie fajny
- róż russet coś okropnego(cegła?)
-maseczka rumiankowa(właśnie na etepie testowania) zapach ładny i czuję się z nią dziwnie zrelaksowana(nie wiem czy to ten zapach czy co...;P)
- zapach Black Suede- okropieństwo(stara woda kolońska lub krem Nivea- takie moje skojarzenia)
- olejek lawendowy nałożę po maseczce( oby mnie nie zapchał... )
|
|
|